Wśród korzyści z rzucenia palenia nie sposób nie dostrzec oszczędności, a nawet można powiedzieć zaprzestania „przepalania pieniędzy”. By zrozumieć, że bycie nałogowym palaczem naprawdę dużo kosztuje, wystarczy przeliczyć ile oszczędzisz rzucając palenie.

Ogromne wydatki związane z tytoniowym nałogiem najłatwiej wyobrazisz sobie widząc konkretne kwoty. Oto jak wyglądają

Jak widać odkładane regularnie pieniądze, jakie wydawało palące po paczce na osobę dziennie małżeństwo po roku to kwota od 10 do prawie 14 tysięcy złotych.

Mimo iż metoda Allena Carra opiera się głównie o to, po co palacze sięgają po kolejnego papierosa, czasem warto zastanowić się co tracisz kupując kolejną paczkę papierosów. 15 czy 19 złotych jednorazowo to żaden koszt, ale jeśli przeliczysz to w kontekście roku, zalety z rzucenia palenia mogą Cię ekonomicznie mocno zaskoczyć.

Dodatkowymi kosztami, jakie płacisz za palenie są m.in. gumy, perfumy i inne pachnące substancje, które sprawiają, że kiedy spotykasz się z kimś niepalącym, nie poczujesz się dyskomfortowo.
Palenie papierosów to nie tylko koszt „paczki fajek”, ale również koszt budowania Twojej pozycji jako osoby bez nałogów.

Na koniec rada, która pomoże Ci cieszyć się zaoszczędzonymi pieniędzmi.

Rzuciłeś/-aś? Odkładaj codziennie średnią wartość papierosów papierosów, które paliłeś/-aś każdego dnia.

Najlepiej byłoby odkładać pieniądze w gotówce, do szklanego pojemnika. To bardzo skuteczny sposób na to, by cieszyć się jeszcze bardziej z porzucenia nałogu. Co dzień będziesz mógł obserwować jak Twoje oszczędności rosną, by w końcu (najlepiej po konkretnie wskazanym terminie) uczynić z nich pożytek.